Godło Tadżykistanu

Flaga Tadżykistanu

Polacy - Historia

Publikując rok temu na stronie wyprawowej http://www.pamir.org.pl/ (niestety już nieistniejącej) zdjęcie Krzysztofa Cieleckiego, nie zdawaliśmy sobie sprawy, iż nam też będzie dane zrobić rekonesans w tamte rejony oraz, że istnieje opis tej wyprawy z 1969 roku. Książka wydana dawno temu w niewielkim nakładzie dopiero teraz trafiła w nasze ręce. Zamiast recenzji niech starczą cytaty z niej, bo od siebie dodamy tylko: jeżeli ktoś chce poczuć smak przygody zamiast opisów chwytania krawądek czy wiszenia na jednej ręce nad przepaścią, to powinien po tą pozycję sięgnąć. Przytoczymy jeszcze tylko nazwiska osób biorących udział w wyprawie z 1969 r: Tadeusz Rewaj, Tadeusz Piotrowski, Krzysztof Cielecki, Kazimierz Głazek, Bogdan Jankowski, Bernard Uchmański (autor książki).

Profesor Arkadiusz Belina Borzym

Rok 1952 – październik. I rok moich studiów na Wydziale Budowy Maszyn Szkoły Inżynierskiej w Poznaniu (na Politechnikę Poznańską została przemianowana trzy lata później) – pierwszy wykład z geometrii wykreślnej – do sali wchodzi Profesor Arkadiusz Belina Borzym, w owym czasie jedna z najbardziej barwnych postaci wśród profesury uczelni. Nie wiem ile mógł mieć wtedy lat ale sporo, pewnie coś koło siedemdziesięciu pięciu.

Włodzimierz Lipski (1863-1937) - botanik

Wspominany już na tej stronie Leon Barszczewski dobierał sobie, co oczywiste, jako towarzyszy często Polaków. Był to nie tylko personel pomocniczy ale także badacze zajmujący się poznawaniem geograficznym i przyrodniczym nieznanych zakątków świata. I tak na przykład w jednej z jego wypraw w góry Hisarskie organizowanej w 1896 r. wziął udział Włodzimierz Lipski znany botanik, który później nazwał jego imieniem jeden z odkrytych w tym rejonie lodowców.

Leon Barszczewski (1849 - 1910) - polski podróżnik i badacz

Mój bohater Leon Barszczewski (1849-1910) będąc gorącym polskim patriotą swoimi pracami i badaniami przyczynił się do wzrostu potęgi imperium rosyjskiego. Nie był wyjątkiem w swoim pokoleniu rodaków, z których wielu wstępowało na służbę w wojsku carskim. Różnił się jednak od nich różnorodnością zainteresowań, które konsekwentnie realizował. Wybór zawodu, a co za tym idzie - drogi życiowej Barszczewskiego uzależnione były od jego sytuacji rodzinnej i materialnej. Wstąpienie do szkół rosyjskich, również miało swoje uzasadnienie.